lis 03 2004

co nas czeka..jejku...


Komentarze: 3

Siemka czy ktos mnie jeszcze pamieta...tak..w poprzedniej noteczce tez takie pytanko zadałam;) co u mnie hh.mmm..no troche jestem podziebiona i wogole ale tak to jest spoczko;)nienarzekam bo ludzie maja gorsze rzeczy i problemy niz jakies psie przeziebienie ze tak powiem...czy tak nie jest??...no włąsnie:) tak  sobie mysle ze to juz ostatni rok w mojej szkole 3 klasa ..wiadomo egzaminy i wogole;/ jakos sie nie boje nie wiem dlaczego moze poprostu wiem zet dopiero w kwietniu troche głupio ze nie pozniej bo mamy mniej czasu na przygotowania ale..z drugiej stronki pies wi co sie trafi na tym tescie w tym roku;/ no  cóz niestety kazdy to musi przejsc i mam nadzieje ze i mi i wam (3- klasistom) dobrze pójdzie i dostaniemy sie do szkół do których chcemy a nie do tych które nas przyjma z litosci..wiadomo o co chodzi;) pozdrówka i zapraszam serdecznie do komentowania bo znowu mi sie odechce prowadzic tego bloga:):( bbuu papusie

amazonic : :
21 listopada 2004, 19:07
o wróciła$ !
hyrna
12 listopada 2004, 14:15
Zawsze jest przeżywanie i sranie przed egzaminem a później okazuje się, że był prosty jak drut :)
03 listopada 2004, 23:29
Dobra,skomentuje,bo jeszcze nas opuścisz...Masz racje.Ja mam ważniejsze sprawy na głowie niż Ty.Ja jestem chory na grype,a Ty przeziębiona ;P

Dodaj komentarz